czwartek, 24 czerwca 2010

Fototapeta II

W międzyczasie i oczekiwaniu na dłuższy post umieszczam, kolejną dawkę fototapety, którą można zdefiniować tak jak określam kawę którą piję - czarny mrok.



Mrok, odnosi się tu raczej do atmosfery i klimatu niż kolorystyki, ale właśnie tak to widzę.

Nasuwa mi się na myśl zdanie wypowiedziane przez mamę koleżanki na mojej ostatniej wystawie - "Wszystkie Twoje zdjęcia Asiu są takie smutne".

Hmm...dla mnie one nie sa smutne i nie mają być takie - to że nie ma na nich uśmiechu nie oznacza smutki. Powiedziałabym, że one są bardziej przenikliwe;) I tak ma być.

1 komentarz:

  1. W sieci sporą dawkę fototapet na fototapety24 znalazłam. Łatwo wybrać nie byłoby, a zawsze można jeszcze zamówić ze swojego zdjęcia właśnie. Wykadrować w razie potrzeby. Jak rozdzielczość jest ok to można sporo wyczarować z takiego zdjęcia. A wiadomo że tapeta będzie wtedy unikatowa.

    OdpowiedzUsuń