niedziela, 3 października 2010

Kaczkogęsi odlatują, zima idzie

Idzie zima!
Wczoraj siedząc kilka godzin przy ognisku, tylko między godziną 20 a 23 słyszałam nad sobą kilkanaście razy kwakogęganie stad ptaków odlatujących na południe. Niesamowite, zimno, +4,9stopnia, czarny mrok z gwiazdami i te ptasie nawoływania.

Dziś rano jakieś spóźnialskie, leciały wielką nawą, czyli 4,5 klucza! Po chwili kolejne.

Człowiek czuje się wtedy fantastycznie mały.

Kto nie słyszał nocnych przelotów, niech żałuje i wyjdzie późnym wieczorem - może usłyszy;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz